Będzie Plac Solidarności w Brukseli
W Brukseli jeden z miejskich placów będzie nosił imię „Solidarności 1980”. Do udziału w uroczystościach nadania imienia związku zostali zaproszeni prezydent i premier oraz wszyscy byli i obecny przewodniczący NSZZ Solidarność. 10 sierpnia goszczący w siedzibie Komisji Krajowej przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek oficjalnie zaprosił na uroczystości 30 sierpnia do Brukseli szefa związku Piotra Dudę. – Zaczynamy w samo południe. To symboliczne, bo Europa jest też teraz w momencie „samego południa” – powiedział przewodniczący PE. – W trudnych chwilach wracać do idei i nazwy Solidarności. Dziś warto być solidarnym z Europą Wschodnią czy Afryką Północną. To nie jest teren Parlamentu Europejskiego, ale miasta. Organizacja wszystkich zgód zajęła mi prawie półtora roku. Udało się i teraz codziennie tablicę z logo Solidarności będą widziały tysiące mieszkańców i gości stolicy Belgii – powiedział Jerzy Buzek. Na brukselskie uroczystości zaproszony został m.in. były premier Holandii Wim Kok. – W latach 80. odpowiadał w skali Europy za związki zawodowe, to wielki przyjaciel Solidarności – mówił Jerzy Buzek. Na obchodach gościć będzie też burmistrz Brukseli Charles Picque. W części artystycznej wystąpią Myslovitz i Zespół Pieśni i Tańca Śląsk. Jerzy Buzek gościł w siedzibie Komisji Krajowej na zaproszenie Piotra Dudy. Podobnie jak dzień wcześniej Lech Wałęsa, spotkał się z pełnym składem prezydium KK. Rozmawiano m.in. o jakości dialogu społecznego w Polsce, zbliżającej się euromanifestacji we Wrocławiu i proteście, który 30 czerwca Solidarność zorganizowała w Warszawie. – Ta akcja była dobrze odebrana. Mówiliście o obecnych problemach – ubóstwie, rozpiętości płac, a równocześnie nie było w tym agresji – powiedział Jerzy Buzek. Piotr Duda oficjalnie zaprosił Jerzego Buzka do udziału w obchodach 31. rocznicy powstania Solidarności. – Z powodu obowiązków w Parlamencie Europejskim mogę nie pojawić się w Gdańsku 31 sierpnia. Natomiast na pewno 3 września będę na Śląsku na obchodach rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego – zapowiedział szef Parlamentu Europejskiego. – Solidarność to nasz znak firmowy. Nie powinien być powodem do podziałów. Wierzę, że tak będzie i w Brukseli, i w Polsce. W ostatnich latach różnie do bywało. Niech te obchody będą okazją do przypomnienia, że nie ma drugiej czy trzeciej Solidarności, ale że jest jedna Solidarność – dodał Piotr Duda.