Droga do wolności
Ponad 6 tys. ludzi uczestniczyło w koncercie „Droga do wolności” w katowickim Spodku. Koncert był finałowym wydarzeniem obchodów 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Widzów przywitali dwaj koledzy z Jarocina z 1984 roku – Dominik Kolorz, szef Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności oraz Paweł Kukiz, który prowadził koncert. – 16 grudnia obchodziliśmy 30. rocznicę pacyfikacji kopalni Wujek. To tam zaczęła się, nieskończona jeszcze, droga do wolności. 17 grudnia obchodzimy 41. rocznicę masakry na Wybrzeżu – przypomniał Dominik Kolorz i poprosił uczczenie minutą ciszy pamięci ofiar stanu wojennego i wszystkich ofiar komunizmu w Polsce. Cały Spodek zamilkł na minutę. Później publiczność zgotowała owacje na stojąco obecnym w Spodku Stanisławowi Płatkowi, przywódcy górników z Wujka w grudniu 1981 roku oraz Krzysztofowi Pluszczykowi, uczestnikowi grudniowego strajku w kopalni i szefowi Społecznego Komitetu Pamięci Poległych Górników KWK Wujek. Potem ruszyła ponad 4-godzinna lekcja historii w rytmie rocka, reagge i bluesa. Na początku wystąpił Habakuk, wykonując m.in. „regałową” wersją „Murów” Jacka Kaczmarskiego. Później zagrali Maciej Maleńczuk, Shakin' Dudi i Lombard, który zaprezntował m.in. wyciskający niegdyś gaz z zapalniczek, a obecnie światełka z komórek przebój „Przeżyj to sam”. Potem na scenie pojawił się Muniek Staszczyk z T.Love, grając najbardziej znane utwory grupy z lat 80-tych. W trakcie występu dołączył do nich lider legendarnej Brygady Kryzys Robert Brylewski, aby wspólnie z T.Love wykonać utwory swojej formacji. Ale chyba najbardziej uczestnikom koncertu zapadnie w pamięć fantastycznie zagrany przez ten mieszany skład cover „Bankrobber” The Clash. W przerwach między występami kolejnych zespołów na scenie pojawiał się Paweł Kukiz. Okazał się nie tylko znakomitym konferansjerem, ale też błyskotliwym nauczycielem historii i recenzentem współczesnej rzeczywistości. Wspólnie z kolejnymi wykonawcami opowiadał o tym, co działo się w grudniu 1981 roku i jak wygląda Polska obecnie. Na zakończenie koncertu zagrali Chemia, a później Luxtorpeda. W finale wraz z zespołem Roberta „Litzy” Friedricha w utworze „Za wolność” zaśpiewali też m.in. Paweł Kukiz, Janusz Yanina Iwański oraz Grzegorz Stróżniak.
„Na barykadach , na każdej ulicy, oddają życie męczennicy. Wstań i walcz, wyjdź i krzycz, daj im znak, zerwij smycz”.