Płaca minimalna w pierwszym czytaniu
Obywatelski projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę zostanie skierowany do pierwszego czytania w Sejmie. Dziś Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna poinformował o tym pełnomocnika Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej Piotra Dudę. To dobra wiadomość. Nasz projekt jest spełnieniem składanych od lat przez polityków obietnic. Wiele rządów obiecywało przygotować harmonogram podwyższenia płacy minimalnej do 50 proc. średniego wynagrodzenia. Nikomu jakoś się to nie udało, stąd nasza inicjatywa – mówi Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „S”. – Wystarczy przypomnieć zapowiedzi premiera Tuska, który obiecywał przy okazji negocjacji pakietu antykryzysowego, że do końca 2009 roku powstanie harmonogram dojścia płacy minimalnej do 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia. 18 lipca Komitet Inicjatywy Ustawodawczej w sprawie podwyższenia płacy minimalnej przekazał Marszałkowi Sejmu Grzegorzowi Schetynie 300 tys. podpisów, jakie NSZZ „S” zebrał pod obywatelskim projektem. Szef „Solidarności” Piotr Duda spotkał się w tej sprawie z przewodniczącymi wszystkich klubów parlamentarnych. Każdy z nich otrzymał projekt ustawy oraz list z apelem o poparcie inicjatywy, pod którą podpisały się tysiące obywateli. Celem przygotowanej przez Związek ustawy jest stopniowe podwyższanie minimalnego wynagrodzenia – do wysokości 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w tempie zgodnym z tempem wzrostu gospodarczego. Dokładniej: wysokość minimalnego wynagrodzenia będzie ulegała szybszemu zwiększaniu w przypadku wzrostu PKB o co najmniej 3 proc., natomiast jeśli wzrost gospodarczy będzie niższy lub będzie miał wartość ujemną, minimalne wynagrodzenie będzie ustalane według dotychczas przyjętych zasad. Ustawa nie zagraża budżetowi państwa, nie wpłynie również na sytuację na rynku pracy. Za to sprawi, że faktyczne wpływy do budżetu będą wyższe.