Obrady Zarządu Regionu
Maciej Łopiński, minister w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego był gościem posiedzenia Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności, które odbyło się 21 lipca. Obecnie Maciej Łopiński pełni funkcję Prezesa Ruchu Społecznego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Ruch powstał w pierwszą rocznicę tragicznej śmierci Lecha Kaczyńskiego, a jego celem jest upamiętnianie działalności prezydenta. Gromadzi on ludzi, którzy nie są zainteresowani działalnością w ramach partii politycznych, ale chcą być aktywni publicznie, kontynuować działalność Lecha Kaczyńskiego oraz upamiętniać jego spuściznę. Jest to spuścizna bardzo bogata. Jego prezydentura wyrastała ze spójnej i całościowej wizji Polski i narodu. W tej wizji odnosił się niemal do wszystkich dziedzin życia zbiorowego. Kładł bardzo duży nacisk na państwo, jego rolę i obowiązki wobec obywateli związane z bezpieczeństwem. To bezpieczeństwo rozumiał bardzo szeroko. W jego skład wchodziła nie tylko kwestia obronności i walki z przestępczością, ale również służba zdrowia, oświata i edukacja – powiedział Maciej Łopiński. Uczestniczący w posiedzeniu ZR Piotr Duda, szef Komisji Krajowej NSZZ Solidarność powiedział, że Lech Kaczyński zawsze podkreślał swoją sympatię dla związku, był jedynym politykiem, na którym Solidarność nigdy się nie zawiodła. Koordynatorem regionalnym ruchu w województwie śląskim jest Bożena Borys-Szopa, podsekretarz stanu w Kancelarii Lecha Kaczyńskiego. Podczas posiedzenia członkowie Zarządu Regionu podsumowali również ogólnopolską manifestację Solidarności w Warszawie oraz akcję zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o płacy minimalnej. – Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tej kadencji Sejmu ustawa trafi do pierwszego czytania – powiedział Dominik Kolorz, szef Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności. Podkreślił, że kwestia płacy minimalnej oraz pakietu klimatyczno-energetycznego została poruszona 30 czerwca w rozmowie z premierem Donaldem Tuskiem podczas przekazania przez delegację Solidarności petycji z postulatami związkowymi. Zdaniem przewodniczącego, pod koniec wakacji okaże się, czy zainteresowanie premiera Tuska problemem płacy minimalnej i pakietu klimatyczno-energetycznego jest tylko grą wyborczą czy nie. Celem związkowego projektu jest uzależnienie wysokości płacy minimalnej od wzrostu gospodarczego, a nie od decyzji polityków. Szef Śląsko-Dąbrowskiej „S” przypomniał, że do tej pory nie została ustalona wysokość minimalnego wynagrodzenia na 2012 rok, bo związki zawodowe, organizacje pracodawców i rząd nie doszli jeszcze do porozumienia w tej kwestii w ramach Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych.